Drugie imię z USA nie trafi do polskiego aktu małżeństwa
W polskim akcie małżeństwa nie wpisuje się drugiego imienia, które uległo – jak dopuszcza to prawo amerykańskie – zmianie w związku z zawarciem w Stanach Zjednoczonych związku małżeńskiego.
Prawidłowość takiego stanowiska kierownika Urzędu Stanu Cywilnego potwierdził w niedawnym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu.
Nieuprawniona ingerencja
Sprawa dotyczyła transkrypcji zagranicznego aktu małżeństwa. Skarżąca zarzuciła dokonanie nieuprawnionej ingerencji w jego treść poprzez zaniechanie wpisania drugiego jej imienia "T.", zmienionego w trakcie zawarcia związku małżeńskiego zgodnie z prawem amerykańskim.
W uzasadnieniu skargi wskazano, że działanie organu, który jedynie częściowo odzwierciedlił w polskim akcie małżeństwa treść aktu zagranicznego, należy uznać za działanie sprzeczne z prawem, w szczególności z art. 104 ust. 2 Prawa o aktach stanu cywilnego, który nakazuje dokonywać transkrypcji w taki sposób, aby wiernie i literalnie dokonać przeniesienia treści zagranicznego dokumentu stanu cywilnego. Tym bardziej, że dokument ten został...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta